Życie jest zabawne, kiedy już myślisz, że wszystko sobie poukładałaś. Zaczynasz snuć plany i cieszyć się tym, że nareszcie wiesz, w którym kierunku zmierzasz. Wystarczy jedna chwila aby życie zweryfikowało ci ten misternie ułożony plan, ścieżki stają się kręte, drogowskazy znikają, wiatr wieje ci w oczy i kompletnie się gubisz. Tak łatwo jest się zgubić, zgubić sens życia. Czym jest życie, czy żyjemy tylko po to by jeść, spać i zarabiać. Czy może jesteśmy stworzeni do wyższych celów, dlaczego pochylamy się nad skrzywdzonym psem czy kotem? A szerokim łukiem omijamy ludzi potrzebujących pomocy, a gdy ktoś zwróci się do nas o pomoc, pytamy " a kto mi pomoże gdy będę w potrzebie ?'' Nie kombinuj człowieku w odpowiednim momencie Twoje dobro do ciebie wróci, wtedy gdy będziesz tego potrzebował.
" Dzielcie między siebie radość, przyjazne uśmiechy i gesty dobroci, ponieważ w ożywczej rosie małych rzeczy serce odkrywa swój poranek i doznaje umocnienia "
Taka refleksja mnie naszła gdy przeczytałam tego posta też spotykam takich ludzi i to jest smutne, właściwie ich życie jest smutne. Niby mają wszystko a nie umieją się cieszyć drobnymi przyjemnościami.....
A teraz z innej beczki czyli czym mogę się pochwalić !!!
Swego czasu wygrałam candy w oliwkowych pasjach kto jeszcze tam nie zaglądał to zapraszam Oliwia bardzo piękne rzeczy tworzy. I można się jeszcze załapać na trzecią część candy, które trwa do 31 października polecam.
Paczuszka przyszła a w niej takie oto cudeńka
Jak tylko znajdę trochę czasu to spróbuję coś z tych pięknych rzeczy stworzyć i się pochwalić. Narazie to z czasem mam problemy z lekkim opóźnieniem skończyłam jesienną wymianę i dopiero dziś paczka poszła do mojej wymiankowej pary mam nadzieję, że jej się spodoba.
Pozdrawiam serdecznie Monika :)
plany hm czasem ciężko snuć plany kiedy wiatr wieje w oczy, ale trzeba jakoś tą droga kroczyć...Gratuluje wygranej:)
OdpowiedzUsuńOstatnio coraz więcej ludzi gubi sens życia i to jest smutne.
Usuńwitaj Moniko ,
OdpowiedzUsuńczytając Twojego posta mam oczy w mokrym miejscu ...wzruszyłaś mnie tym że moje pisanie wywołało w Tobie tak piękne refleksje ...
moim powiedzeniem życiowym na temat planów jest-"chcesz rozśmieszyć Pana Boga powiedz Mu o swoich planach "
możemy snuć ,planować aż zdarzy się coś co wywróci życie do góry nogami i tak naprwdę wtedy uczymy się człowieczeństwa ,ale lepiej późno niż wcale ...
często spotykam się z odmową pomocy i pewnie wynika to ze strachu ,z niewiedzy itd ....
ale Ty moja droga jesteś jednym z Aniołów tego naszego wirtualnego świata bo masz wrażliwe serce ...
pozdrawiam ciepło i serdeczne uściski zasyłam :-)
chyba mnie tu wciągnęłaś myślami bo jakoś mnie naszło żeby tu wpaść ,jakaś siła mnie tu ciągnęła chociaż dziś działam w kuchni :-)
Nie tak dawno pewien młody człowiek gdy mu powiedziałam jak rozśmieszyć Boga, odpowiedział: nawet nie trzeba nic mówić wystarczy pomyśleć i on już wie.
UsuńByć może telepatia działa :)
Pozdrawiam serdecznie
Podzielam spotrzeżenie Basi - tak ty jesteś aniołem blogowym .... no i nie tylko ty wiesz o tym - wracając do postu piękne prezenty otrzymałaś i wiem że twoje pomysły - tzn. wykorzystasz je pięknie w soich pracach bo pomysłów ci nie brakuje - monisiu przepraszam że tak nie składnie ale ja się coś bardzo źle czuję od kilku dni papapap buziaki Maria ty wiesz że chciałbym napisać ładniej
OdpowiedzUsuńMam pomysłów dużo tylko czasu zbyt mało. Zdrowia życzę i nie przejmuj się składnią. Pozdrawiam serdecznie
UsuńMoniko,
OdpowiedzUsuńBardzo piękny, głęboki post.
Prawdą jest, że w życiu nic nie jest przesądzone i nigdy nie wiemy, co nam los ześle. Ja też wierzę, że dobro potrafi do nas wrócić w odpowiednim momencie, a że czasem na kimś się zawiedziemy, to też bywa, ale warto pomagać, jeśli tylko możemy.
Myślę, że ten komentarz, można też odnieść, do Twojego poprzedniego wpisu - apelu o kartki urodzinowe dla Oliwki. To na pewno nie jest coś, co bardzo obciąży finansowo, a radość adresatki na pewno będzie wielka :)
Pozdrawiam serdecznie Ania
Warto pomagać pomimo wszystko nawet jak ktoś na tę pomoc nie zasługuje, nie nam to oceniać. Co do Oliwki to prawda nas to za bardzo nie obciąży i ją bardzo ucieszy. Tylko zasmuca mnie fakt, że takich chorych dzieci jest coraz więcej.
UsuńPozdrawiam serdecznie :)
Gratuluję wygranej :))
OdpowiedzUsuńWitam nową komentatorkę i dziękuję za miły wpis :))
UsuńPozdrawiam serdecznie Monika :)
Wszystkie niepowodzenia, zakręty, porażki nas kształtują, uczą, pozwalają zdobywać doświadczenie. Do nas należy wyciągnięcie wniosków. Nic nie dzieje się bez przyczyny.Czasami planujemy jednak życie nam weryfikuje te plany i dopiero po jakimś czasie stwierdzamy, że dobrze się stało:)
OdpowiedzUsuń"Głodnych nakarmić, Spragnionych napoić, Nagich przyodziać, Podróżnych w dom przyjąć, Więźniów pocieszać, Chorych nawiedzać, Umarłych grzebać."- to powinno być w życiu ważne a wtedy odnajdujemy sens życia.
Gratuluję wygranej:)post jak znalazł dla mnie na dzisiaj,zauważyłam,że ludzie proszą o pomoc gdy jesteśmy najbardziej zajęcie,nie wiem,czy my po prostu jesteśmy zawsze zajęci?jednak jak się chce i dobrze ustawi priorytety ten czas się znajdzie,nie ma wiekszej wartosci niż drugi człowiek:)
OdpowiedzUsuńWłaśnie wszystko zależy od tego jak sobie ustawimy priorytety, żeby nie zgubić po drodze człowieczeństwa. Człowiekiem się jest, a nie bywa :)
UsuńWitaj Moniko.Gratuluję wygranej.Pozdrawiam i podziwiam.Z pewnością zostanę na dłużej,Jola z Dobrych Czasów
OdpowiedzUsuńWitaj Jolu bardzo mi miło, że postanowiłaś zostać na dłużej :)
UsuńPozdrawiam Monika :)
ja rowniez podpisze sie pod tym, ze to piekny i bardzo wzruszajacy post..sliczny...ja tez wierze, ze pomoc i pozostawione dobro wraca, chociaz...czasem los plecie nam fige.Serdecznie Cie pozdrawiam
OdpowiedzUsuń