Ciąg dalszy....

 Zniknęłam na jakiś czas, nie z mojej winy po prostu początek maja był bardzo pracowity w pracy trzeba było troszeczkę przysiedzieć i w robótkach też trochę tego było. Powiem szczerze gdy wracałam do domu miałam serdecznie dość wszystkiego z komputerem włącznie. 
Czy zastanawiałyście się kiedykolwiek nad czasem, czym on właściwie jest? Kiedyś ludzie żyli od świąt do świąt lub od wiosny do kolejnej wiosny i byli szczęśliwi. My żyjemy do weekendu do weekendu a gdy i weekend jest zajęty?....to co nam pozostaje? Czasem mam takie wrażenie, że wychodzę do pracy w poniedziałek, a do domu wracam w piątek, tak szybko mija tydzień za tygodniem. Ciekawa jestem czy wam też tak szybko ten czas leci?

Szefowej córki spodobała się kartka jaką dla niej zrobiłam i poprosiła o karteczkę na wesele. Zrobiłam dwie żeby mogła sobie wybrać. Ten digi stempelek jest mój, popracowałam trochę na gimpie i jest. Strasznie spodobała mi się zabawa z kartkami, żałuję tylko, że kończą mi się te fikuśne wycinanki bo to dodaje uroku. Teraz proszę Was o ocenę moich poczynań.

Pierwsza jest w kolorze ecru z łososiowymi dodatkami.

pudełko

 Środek z życzeniami

 Druga karteczka jest biała ze złotymi dodatkami i stempelek od Novinki  bardzo dziękuję za możliwość skorzystania ze stempelka.

"

A tu mój stempelek jeżeli ktoś ma na niego ochotę to proszę się częstować.

"Czas - bez­li­tos­na pot­worność. Lecą godzi­ny, dni, ty­god­nie, bez znacze­nia i wa­gi, aż rap­tem se­kun­da i oka­zuje się, że nie sposób jej cofnąć, nie sposób wymazać." Aleksander Minkowski

 Żegnam się i mam nadzieję, że na krótko a jeszcze Dora jeżeli tu zajrzysz to proszę Cię o adres bo mam dla Ciebie podaj dalej.
Pozdrawiam serdecznie Monika:)