Ciekawa byłam jak się takie warsztaty odbywają i miałam nadzieję, że nauczę się czegoś nowego. Podejście pani która opowiadała o dekupażu było bardzo profesjonalne. Przedział wiekowy był bardzo zróżnicowany i tu muszę powiedzieć, że młodzież jest bardzo chłonna wiedzy i jednocześnie bardzo kreatywna. Ozdabiałyśmy łyżkę, buteleczki i puszki.
Komplecik różany
Puszka oliwkowa
A oto efekty naszej pracy:
komplecik z bratkami
Kolejny komplet różany
Muszę się wam przyznać do czegoś, otóż postanowiłam spróbować swoich sił w sutasz i zapisałam się na kolejne warsztaty właśnie z tej dziedziny, a co mi tam trzeba spróbować, żeby potem móc powiedzieć to nie dla mnie, a może jednak dla mnie ? Zawsze podobały mi się te wszystkie cudeńka.
Pozdrawiam cieplutko z hamaka i miłej niedzieli życzę Monika:))
" Wiele razy będziesz miał ochotę się poddać, ale tego nie zrobisz. Wiele razy będziesz myślał, że nie dasz rady, wtedy zmobilizujesz się najbardziej i spróbujesz jeszcze raz." Donald Trump
Ach jak Ci zazdroszczę takich warsztatów:) piękne rzeczy zrobiłyście:) powodzenia na sutaszu i czekam na efekty:)
OdpowiedzUsuńTen sutasz to był taki spontaniczny i sama jestem ciekawa jak to wyjdzie:)
UsuńSwietne warsztaty. Bardzo mi się podoba komplecik różany. Powodzenia w sutaszu.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Za dwa tygodnie mam nadzieję, że będę mogła się pochwalić co stworzyłam:)) pozdrawiam cieplutko:)
UsuńNo tak człowiek zawsze głodny nowych wyzwań . Brawo
OdpowiedzUsuńTo prawda :)) pozdrawiam :)
UsuńTakie warsztaty to nie tylko fajna zabawa , ale ciekawe doświadczenie ...więc tylko pozazdrościć ! Pozdrawiam Moniko :)
OdpowiedzUsuńcieszę się ze miałas udany dzień :)
OdpowiedzUsuńja zawsze czuje sie uskrzydlona po wszelkiego rodzaju warsztatach :)
Chętnie bym i ja poszła na takie warsztaty. Masz rację trzeba samemu doświadczyć pewnych rzeczy, zeby wiedzieć, czy są dla nas, czy nie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Śliczny różany komplecik. Podziwiam Twoją kreatywność. Ciekawa jestem sutaszu w Twoim wykonaniu.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Cudowna relacja z tych warsztatów i prace super i można się dzielić swymi spostzrenieniami i doświadczeniami - ech fajnie masz - prace śliczne ta łyżka mi się bardzo podoba na pierwszej fotce - buziaki ślę Marii no i zaskoczyłaś mnie tym sutaszem ale się nauczysz szybko już jestem ciekawa
OdpowiedzUsuńŚwietne warsztaty sama bym na takie poszła,komplecik super;Pozdrawiam;)
OdpowiedzUsuńStrasznie zazdroszczę Ci Moniko takich warsztatów, sama chętnie bym się podszkoliła w tym temacie. U mnie są kursy ale kosztują majątek i obecnie mnie na nie nie stać. Wszystkie prace są piękne. Pozdrawiam Ina
OdpowiedzUsuńBardzo dobrze, że chcesz poznawać nowe techniki rękodzielnicze, nowe zawsze fascynuje. Prace prezentują się ślicznie. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSwietna sprawa takie warsztaty. Można się czegoś nauczyć , poznać nowe osoby, rozwijać swoje zainteresowania. Pięknie Wam wyszły te prace. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńładne motywy na buteleczce i łyżce, ja tez chodziłam jakies dwa lata temu na warsztaty decu, ale uczyłam sie sama z netu. zycze powodzenia w sutaszu, ja bardzo chciałam, ale nie miałam jednak cierpliwości, a bizuteria jest piękna...
OdpowiedzUsuńpozdrawiam..........
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło pani Moniko - też uczestniczyłam w tych warsztatach może znowu się gdzieś spotkamy........drugi raz próbuje komentarz zostawić.
OdpowiedzUsuń