Urodziny - dla niektórych są to zwykłe dni w życiu, dla mnie i moich przyjaciółek są to dni kiedy możemy się spotkać i nagadać do woli. Powspominać i troszeczkę się odstresować od dnia codziennego.
W zeszłym roku moja koleżanka Ela dostała chustecznik W tym roku postanowiłam zrobić dla niej wazon. Ponieważ bardzo mi się spodobał ten motyw, zrobiłam dla siebie osłonkę na storczyka.
A teraz to już zupełnie z innej beczki zdjęcia nie są najlepsze, bo robiłam je przez okno, ale godne uwagi. To są goście w moim ogrodzie, którzy odwiedzili moją stołówkę. Co roku na jesień nie zbieram wszystkich jabłek z drzew więc zawsze jest dużo ptaków. W tym roku to co spadło na ziemię z racji tego, że zima jakoś nas zaniedbuje to ptaszki zwłaszcza te naziemne czyli bażanty i kuropatwy mogły się też posilić. Żałuję tylko, że nie wszystkie chciały pozować do zdjęć, bo widok był wspaniały. Uchwyciłam tylko niektóre z nich.
" Są takie dni w tygodniu, gdy nic mi się nie układa i jak na złość wypada wszystko z rąk zamykam wtedy okno w najdalszym kącie siadam i sama z sobą chcę do ładu dojść" Andrzej Kuryło
Podpisuję się obiema rękami pod tym cytatem i mam cichą nadzieję, że ten tydzień będzie lepszy. Wszystkiego dobrego życzę wszystkim zaglądającym w moje skromne progi oraz miłego weekendu:)
Pozdrawiam serdecznie Monika:)