niedziela, 28 września 2014

Czerwony wrzesień.....

Zabawa w kolory u Danutki trwa na całego w tym miesiącu króluje czerwony. Pomyślałam więc, że zrobię świecznik z modeliny. Nie jest on jakiś specjalnie cudowny, ale co tam jak zabawa to zabawa.




 Kolor czerwony kiedyś był moim ulubionym, czasy się zmieniają i ludzie też, jednak coś czerwonego  jeszcze by się  znalazło w moim domu. Portfel w torebce, lampka na biurku itp. Teraz czerwony traktuję jako dodatek, w małych ilościach ewentualnie może być. Jedynym wyjątkiem są kwiaty, muszą być we wszystkich odcieniach czerwieni, a nawet bordowym. Na dowód tego zdjęcie moich róż, które jeszcze pięknie kwitną i cieszą moje oczy.


I piękna begonia obsypana mnóstwem kwiatów


A tu ciekawostka mój grudnik pozazdrościł kolorków i też się zarumienił, a właściwie to jest cały we fioletowych pąsach:)

Świecznik zgłaszam na wyzwanie u Danutki -wrzesień czerwony
Jeszcze banerek na wyzwanie i gotowe.



A teraz kolejna część zabawy idę pooglądać wasze prace i już się boję, że nocy mi braknie. Zauważyłam, że jestem 61, strasznie tego dużo naprodukowałyście już współczuję Danusi gdy będzie musiała ogarnąć cały ten kram:))
Pozdrawiam serdecznie i miłego tygodnia życzę Monika:)

"Kwiat jest uśmiechem rośliny" Peter Hille

niedziela, 21 września 2014

W co zapakować prezent.....

  Przed takim dylematem stoimy gdy zapomnimy kupić gotowca i wtedy wpadamy w panikę, mamy ładny prezent, ale w co go zapakować? Jeszcze nie tak dawno był to też mój problem, dziś jednak wiem, że z tego co znajdę w domu mogę zawsze coś zrobić. Przeglądając blogi znalazłam wyzwanie na blogu Rapakiwi i postanowiłam wziąć udział, problem był tylko co zrobić? Pokombinowałam i wymyśliłam, kartki robią wszyscy a ja nie chciałam powielać pomysłu, lubię wymyślać coś nowego.
W ten sposób powstała torebka na prezenty. Temat wyzwania harmonijka. Do zrobienia tej torebki wykorzystałam papier milimetrowy, sznurek z którego zrobiłam rączkę na szydełku, papier w róże to papier pakowy zrobiony metodą z folią spożywczą i motyl z wykrojnika. Nie bójmy się eksperymentować, nie popełnia błędów tylko ten który nic nie robi. Może ta moja torebka nie jest najwyższych lotów, ale spróbowałam i to jest mój sukces.





 Oto moja harmonijka.


 Miałam mały problem z ozdobieniem czy ma być kwiatek czy motyl w ostateczności wygrał motylek.


Torebkę zgłaszam na wyzwanie weekendowe w Rapakiwi Harmonijka


 Pozdrawiam serdecznie miłej niedzieli i do następnego postu Monika))

“Kreatywność to wymyślanie, eksperymentowanie, wzrastanie, ryzykowanie, łamanie zasad, popełnianie błędów i dobra zabawa.”
Mary Lou Cook

sobota, 20 września 2014

Urlop od internetu.....

Ostatni wpis pojawił się jakiś miesiąc temu, dlaczego tak długo milczałam? sama nie wiem!
Czasem tak mam, że po prostu mam dość wszystkiego i wtedy zaszywam się w moim świecie. Czas weselnych przygotowań był tak intensywny i pracowity, że moje akumulatory zwyczajnie się wyczerpały. Po weselu też było mnóstwo innych zajęć i tak przeleciał miesiąc. Prawdę mówiąc musiałam to i owo przemyśleć i pobyć sama ze sobą. Tak więc zamknęłam kolejny rozdział mojego życia i nową siłą wkraczam w następny, ciekawa jestem co tym razem los dla mnie przeznaczył ?
Dziś chciałabym pokazać Wam coś zupełnie innego, jak już kiedyś pisałam bardzo lubię światło świec, zafascynowały mnie tym razem świece z naturalnego wosku. Tak więc przedstawiam Wam niedźwiadka na beczce miodu, forma z jakiej jest wykonany bardzo realistycznie pokazuje walory niedźwiadka. Świece wykonywane są metodą ręczną, z czystego, naturalnego wosku pszczelego oraz knota zrobionego z bawełny, który zaleca się gasić mokrymi palcami.




Wartość płomienia świec woskowych jest nie do przecenienia. Pełne aromatu pomieszczenie powstające w wyniku spalania naturalnych świec woskowych nasycone jest lekkimi jonami, tak bardzo potrzebnymi w dobie komputerów, kurzu, dymu oraz spalin. Powstały w ten sposób mikroklimat wywołuje w osobach w nim przebywających przypływ optymizmu, dając siłę do przezwyciężenia trudności dnia codziennego, zmieniając problemy na sprawy do załatwienia, a załamanie - na przypływ energii i zdrowia. Co daje nam prawidłowa jonizacja powietrza? Przede wszystkim działa leczniczo, stabilizująco oraz kojąco na najważniejsze układy w systemie człowieka – układ oddechowy (udrażnia zatoki, łagodzi katar, ułatwia oddychanie, czy minimalizuje objawy astmatyczne), nerwowy (koi, uspakaja, oczyszcza organizm z negatywnych emocji), krążenia (redukuje ciśnie krwi), to zaledwie część pozytywnych właściwości świec woskowych.
Świece woskowe powinno palić się od piętnastu do sześćdziesięciu minut dziennie.


A teraz mała sonda jakie formy i kształty świec wzbudziły by wasze zainteresowanie:
 Mnie urzekły aniołki, ale są też inne kształty takie jak choinki, mikołaje, święci czy po prosty walec i kula a może stożek jest tyle możliwości i powiem szczerze trudno mi się na coś zdecydować, dlatego Was proszę o pomoc w tej sprawie:))

A teraz mała wiadomość dla Renki i Kwiatkosi, kochane nie zapominałam o Was paczuszki startują w poniedziałek i bardzo przepraszam za to opóźnienie. mam nadzieję, że niespodzianki jakie do Was dotrą zrekompensują czas zbyt długiego oczekiwania:))


Pozdrawiam serdecznie i miłej niedzieli życzę Monika:))


"Jeśli się cofasz to tylko po to by wziąć rozbieg i móc biec dalej ''